Spis treści
Dlaczego Zoxiderm krem został wycofany?
Zoxiderm krem niestety zniknął z rynku. Producent podjął decyzję o jego wycofaniu, ponieważ finalny produkt nie spełniał rygorystycznych norm jakościowych, które firma sobie narzuciła. Krótko mówiąc, krem nie odpowiadał wysokim standardom, które są dla nas priorytetowe. Bezkompromisowe podejście do jakości to fundament, na którym opieramy nasze działania, dlatego wycofanie Zoxidermu było jedynym słusznym rozwiązaniem.
Co spowodowało decyzję o wycofaniu Zoxiderm?
Decyzja o wycofaniu Zoxidermu podyktowana była niespełnieniem przez ten produkt rygorystycznych norm jakościowych. Bezpieczeństwo pacjentów jest bowiem sprawą priorytetową. Dodatkowo, z rynku usunięto kosmetyki bazujące na pirytionianie cynku i lilialu. Zmiana ta nastąpiła w wyniku wejścia w życie Rozporządzenia Komisji Europejskiej 2021/1902, które zakwalifikowało wspomniane substancje jako potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia.
Jakie substancje w Zoxiderm są uznawane za szkodliwe?
Decyzja o wycofaniu Zoxidermu z rynku podyktowana jest obecnością dwóch składników budzących niepokój: pirytionianu cynku i lilialu. Komisja Europejska, w oparciu o rozporządzenie 2021/1902, zaklasyfikowała je jako potencjalnie szkodliwe. Szczególnie pirytionian cynku, analizowany w warunkach laboratoryjnych w swojej czystej postaci, wykazał potencjalny negatywny wpływ na funkcje rozrodcze oraz możliwość wywoływania zmian w DNA komórek.
Co to jest pirytionian cynku i jakie ma skutki uboczne?
Czym właściwie jest pirytonian cynku i jakie mogą być jego efekty uboczne? Pirytonian cynku to substancja chemiczna wywodząca się od pirydyny, która zyskała popularność w branży kosmetycznej oraz w produktach do higieny osobistej dzięki swoim właściwościom przeciwgrzybiczym i przeciwbakteryjnym. Efektywnie ogranicza on wzrost grzybów i bakterii. A jakie niepożądane reakcje może wywołać stosowanie preparatów z jego zawartością? Niestety, istnieje ich kilka.
- Podrażnienia skóry: do częstych objawów należą zaczerwienienie, swędzenie, a w niektórych przypadkach nawet uczucie pieczenia,
- Reakcje alergiczne: rzadziej pojawiają się wysypki, pokrzywka, a nawet obrzęk. Szczególną ostrożność zaleca się przy pierwszym kontakcie z produktem,
- Potencjalny wpływ na gospodarkę hormonalną: temat ten jest wciąż przedmiotem badań. Naukowcy analizują, czy pirytonian cynku może w jakiś sposób wpływać na hormony,
- Szkodliwy wpływ na środowisko: niestety, związek ten może negatywnie oddziaływać na organizmy żyjące w wodzie i glebie. Pamiętajmy więc o ochronie naszej planety.
Mimo swoich zalet, stosując pirytonian cynku, warto mieć świadomość potencjalnego ryzyka.
Dlaczego Komisja Europejska zakazała pirytionianu cynku w kosmetykach?
Decyzja Komisji Europejskiej o zakazie stosowania pirytionianu cynku w kosmetykach wynika z uznania go za substancję zagrażającą zdrowiu. Rozporządzenie 2021/1902 zaklasyfikowało ten związek jako potencjalnie szkodliwy dla płodności i zdolny do uszkadzania DNA. Analiza dostępnych danych doprowadziła Komisję Europejską do konkluzji, że ryzyko związane z użyciem tej substancji w produktach kosmetycznych jest nieakceptowalnie wysokie, a potencjalne negatywne skutki przewyższają wszelkie korzyści. W konsekwencji, zdecydowano się na wprowadzenie całkowitego zakazu jego stosowania.
Co to jest lilial i dlaczego został wycofany z kosmetyków?
Lilial, znany również jako Butylphenyl Methylpropional, to syntetyczny składnik zapachowy, który swego czasu cieszył się popularnością w przemyśle kosmetycznym i produktach do higieny osobistej. Dodawał on im delikatnej, kwiatowej nuty, przywodzącej na myśl aromat konwalii. Jednak, w trosce o bezpieczeństwo konsumentów, Unia Europejska podjęła decyzję o zakazie jego stosowania w kosmetykach. Przepisy te weszły w życie 1 marca 2022 roku.
Podstawą tej decyzji jest Rozporządzenie Komisji Europejskiej 2021/1902, które zaklasyfikowało lilial jako substancję CMR kategorii 1B. Co to właściwie oznacza? Substancje CMR to grupa związków chemicznych, które mogą wykazywać działanie:
- rakotwórcze,
- mutagenne,
- negatywnie wpływać na rozrodczość.
Kategoria 1B obejmuje te substancje, co do których istnieje podejrzenie, że mogą być szkodliwe dla płodności. To właśnie dlatego lilial został wycofany z użycia w kosmetykach. To działanie prewencyjne miało na celu zminimalizowanie potencjalnego ryzyka narażenia konsumentów na ewentualne, niekorzystne skutki związane z obecnością tej substancji w produktach. Krótko mówiąc, ta zmiana w przepisach służy ochronie naszego zdrowia.
Jakie są nowe regulacje dotyczące kosmetyków zawierających pirytionian cynku i lilial?
Nowe regulacje, wprowadzone rozporządzeniem Komisji Europejskiej 2021/1902, niosą ze sobą istotne zmiany dla branży kosmetycznej. Od 1 marca 2022 roku obowiązuje zakaz wprowadzania do obrotu w Unii Europejskiej kosmetyków, które zawierają pirytionian cynku oraz lilial. Decyzja ta oznacza, że żadne nowe produkty kosmetyczne z tymi składnikami nie mogą być legalnie oferowane konsumentom w UE. Celem jest przede wszystkim ochrona naszego zdrowia, gdyż długotrwała ekspozycja na te substancje, jak wskazują badania, może stanowić potencjalne zagrożenie. Lilial, przykładowo, został uznany za substancję zaburzającą gospodarkę hormonalną i potencjalnie szkodliwą dla rozrodczości. Z kolei pirytionian cynku, choć obecny w preparatach przeciwłupieżowych, również wywołuje obawy ze względu na możliwe działanie toksyczne. Wprowadzone zmiany mają na celu podniesienie standardów bezpieczeństwa kosmetyków dostępnych na europejskim rynku, zapewniając nam, konsumentom, większą pewność co do ich składu i wpływu na nasze zdrowie.
Jakie problemy skórne mogą wystąpić w przypadku stosowania Zoxiderm?
Stosowanie Zoxidermu u niektórych osób mogło skutkować wystąpieniem reakcji skórnych, będących wynikiem nadwrażliwości na jego składniki. Mogło to się objawiać:
- podrażnieniem,
- zaczerwienieniem,
- swędzeniem,
- pieczeniem skóry.
W rzadkich przypadkach obserwowano także reakcje alergiczne w postaci wysypki lub pokrzywki. Warto pamiętać, że nagłe przerwanie kuracji Zoxidermem, stosowanym w leczeniu łojotokowego zapalenia skóry, może doprowadzić do nawrotu dolegliwości, w tym nasilenia przetłuszczania się, łuszczenia i stanów zapalnych. Ponadto, Ivoxel, choć skutecznie łagodzi symptomy zapalnych schorzeń skóry, nie eliminuje ich przyczyn.
Jakie są konsekwencje wycofania Zoxiderm na skórę wrażliwą?
Wycofanie kremu Zoxiderm stanowi poważny problem, zwłaszcza dla osób borykających się z wrażliwą cerą. Ten dermokosmetyk, stworzony z myślą o pielęgnacji skóry:
- łojotokowej,
- skłonnej do podrażnień,
- skłonnej do zaczerwienień,
znika z rynku, zmuszając użytkowników do poszukiwania zastępstwa. Osobom, które doceniały jego:
- kojące działanie,
- zdolność regulowania wydzielania sebum,
- właściwości nawilżające,
pozostaje jedynie znalezienie innych metod pielęgnacji. Pacjenci z atopowym zapaleniem skóry (AZS) i trądzikiem odczuwają brak Zoxidermu szczególnie dotkliwie. Dla nich ów krem stanowił fundament codziennej pielęgnacji, skutecznie ograniczając łuszczenie się skóry i nieprzyjemne uczucie napięcia, a także przynosząc upragnioną ulgę i znaczną poprawę komfortu życia.
Czy istnieją zamienniki Zoxiderm o podobnym składzie?
Obecnie nie znajdziesz na rynku produktu identycznego pod względem składu z Zoxidermem. Jeśli zależy Ci na znalezieniu odpowiedniej alternatywy, najlepiej skonsultować się z dermatologiem lub farmaceutą. Ci specjaliści, biorąc pod uwagę Twoje specyficzne problemy skórne, takie jak łojotok, podrażnienia czy zaczerwienienia, pomogą Ci dobrać preparat o zbliżonym działaniu.
Jakie alternatywy można zastosować w miejsce Zoxiderm?
Szukając alternatyw dla Zoxidermu, warto zwrócić uwagę na kosmetyki o zbliżonym działaniu, lecz pozbawione potencjalnie szkodliwych komponentów. Preparaty zawierające pirokton olaminy stanowią obiecującą opcję, ponieważ wykazują działanie przeciwgrzybicze, podobnie jak pirytionian cynku. Komfort podrażnionej skóry zapewni dekspantenol, słynący z właściwości łagodzących i regenerujących. Zanim jednak wprowadzisz jakiekolwiek zmiany w swojej rutynie pielęgnacyjnej, niezbędna jest konsultacja z dermatologiem. Specjalista ten nie tylko doradzi w wyborze odpowiednich produktów, skrojonych na miarę Twoich indywidualnych potrzeb, ale również może zaproponować inne, bezpieczne i efektywne substancje aktywne. Pamiętaj, że profesjonalna porada to klucz do sukcesu!
Co powinienem wiedzieć przed użyciem kosmetyków bez pirytionianu cynku?
Zanim wprowadzisz do swojej pielęgnacji nowe kosmetyki, a szczególnie te, które reklamowane są jako alternatywa dla produktów zawierających pirytionian cynku, poświęć chwilę na dokładne zapoznanie się z ich składem. To kluczowe, aby upewnić się, że formuła odpowiada potrzebom Twojej skóry. Dodatkowo, zwróć szczególną uwagę na obecność potencjalnych alergenów, aby uniknąć nieprzyjemnych reakcji. W razie jakichkolwiek wątpliwości, skonsultuj się ze specjalistą – dermatolog lub farmaceuta z pewnością udzielą Ci fachowej porady, pomagając w doborze odpowiednich produktów i minimalizując ryzyko podrażnień czy alergii.