W miniony czwartek, w miejscowości Jagodnica, policja zmuszona była do pościgu za kierowcą motoroweru, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna, mający 65 lat, podróżował bez kasku ochronnego oraz nie stosował się do sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych przez funkcjonariuszy. Dodatkowo ujawniono, że motorower, którym się poruszał, nie był ani zarejestrowany, ani ubezpieczony.
Cała sytuacja rozpoczęła się, gdy policjanci bialskiej drogówki zauważyli motorowerzystę bez odpowiedniego zabezpieczenia głowy. Pomimo znaku do zatrzymania, mężczyzna postanowił uciekać, wjeżdżając na pola i przechodząc na posesję jednej z okolicznych działek. Funkcjonariusze szybko zareagowali i podjęli próbę zatrzymania go, co zakończyło się jego ujęciem na terenie nieużytków rolnych.
Po zatrzymaniu policjanci sprawdzili tożsamość mężczyzny i ustalili, że znajdował się on w stanie po użyciu alkoholu. Działania stróżów prawa prowadzone są w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności związanych z tym zdarzeniem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, niepodporządkowanie się sygnałom do zatrzymania może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi, sięgającymi nawet 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna będzie również odpowiedzialny za inne popełnione wykroczenia związane z użytkowaniem niesprawnego motoroweru.
Źródło: Policja Biała Podlaska
Oceń: Kierowca motoroweru zatrzymany po pościgu w Jagodnicy
Zobacz Także
